Google Maps pozazdrościł Facebookowi wydarzeń?
Największy na świecie serwis map Google Maps eksperymentuje z zakładką Wydarzenia. Usługa na razie dostępna jest tylko w wybranych regionach. Z relacji świadków funkcjonalnie przypomina ona usługę udostępnianych na Facebooku eventów. Czy to oznacza, że Google z zamknięciem Google+ wcale nie porzuciło aspiracji tworzenia portalu quasi-społecznościowego?
Google Maps posiada największą na świecie bazę lokalizacji, co jest z pewnością atutem w kontrze do Facebooka, którego dane lokalizacyjne mimo wieloletnich starań posiadają jeszcze znaczące luki. Czy właściciel największej na świecie wyszukiwarki wykorzysta ten fakt, by pomóc nam w organizowaniu swojego czasu wolnego? Nie ukrywamy, że mogłoby to być dosyć ciekawe połączenie, którego rozwojowi będziemy się z uwagą przyglądać.