Turysta przyszłości zwiedza na kanapie
Podróżowanie w czasach pandemii jest możliwe, z pomocą przychodzą bowiem nowe technologie. Popyt na wirtualne zwiedzanie szybko rośnie.
Wyobraź sobie, że jest piątek, kończysz pracę, zakładasz gogle i w ułamku sekundy widzisz dookoła siebie hawajską plażę, uśmiechniętych ludzi a wszyscy skąpani w słońcu. Do tego nie jesteś sam. Na wirtualną podróż umówiłeś się bowiem z przyjaciółmi. Tak więc widzisz ich w tej bajkowej scenografii, możesz z nimi rozmawiać, wchodzić w interakcje. W dowolnym momencie możecie przenieść się do innej części świata i cieszyć oczy najpiękniejszymi widokami. A wszystko bez wychodzenia z domu – mówi w artykule dla „Rzeczpospolitej” Mikołaj Tocki, dyrektor zarządzający naszej agencji.
Zapraszamy do przeczytania całego artykułu w „Rzeczpospolitej”:
Przeczytaj także: